Szukaj
Close this search box.

Osobiście zwrócę się do wspólnoty o niezwłoczne usunięcie baneru” – czyli jak prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski próbuje cenzurować prawdę o aborcji w mieście

W zeszłym tygodniu Fundacja Pro Prawo do Życia wywiesiła w Opolu duży bilbord antyaborcyjny. Odnosi się on również do ostatniego wyroku sądu, skazującego pro-liferów z tego miasta na karę grzywny za protest pod szpitalem. Baner przedstawia ofiary aborcji w zestawieniu z ofiarami z Katynia.

W zeszłym tygodniu Fundacja Pro Prawo do Życia wywiesiła w Opolu duży bilbord antyaborcyjny. Odnosi się on również do ostatniego wyroku sądu, skazującego pro-liferów z tego miasta na karę grzywny za protest pod szpitalem. Baner przedstawia ofiary aborcji w zestawieniu z ofiarami z Katynia z napisem: „W PRL sądy skazywały za prawdę o Katyniu. 30 razy sądy broniły wolności słowa. Sąd w Opolu skazał za prawdę o aborcji ”.

– Cel naszych ciągłych akcji jest jeden. Powstrzymanie mordowania dzieci. W wypadku tego plakatu zwracamy też uwagę na wyrok opolskiego sądu, który jest niezgodny z wolnością wypowiedzi – mówi Mariusz Dzierżawski, prezes fundacji Pro- Prawo do życia.

Prezydent Wiśniewski naciska na wspólnotę i próbuje wprowadzać cenzurę

Bilbord wywołał duże poruszenie mieszkańców i mediów w Opolu. Stanowisko zajął również prezydent miasta Arkadiusz Wiśniewski.

„Jestem oburzony banerem, który decyzją Wspólnoty Mieszkaniowej został zawieszony przy ul. Sądowej/Ks. Opolskich. Na tego typu treści nie ma miejsca w przestrzeni publicznej Opola! – czytamy na oficjalnym profilu na Facebooku prezydenta miasta. – Dlatego osobiście zwrócę się do członków Zarządu Wspólnoty o reakcję i niezwłoczne usunięcie baneru. Państwa zachęcam do tego samego! Poza decyzją sądu w tej sprawie presja społeczna i medialna to jedyna droga do wywarcia presji na decyzję Wspólnoty z ul. Sądowej. Na szczęście są już wyroki w podobnej sprawie (również w Opolu)” – pisze dalej Arkadiusz Wiśniewski.

W dyskusji z internautami zachęca też innych do składania skarg na komisariacie. Również prezes Sądu Rejonowego w Opolu złożył komendantowi policji zawiadomienie o możliwości popełnienia wykroczenia. Dołączył tym samym się do akcji prezydenta miasta dotyczącej cenzurowania przestrzeni publicznej.

Kto może decydować o treści bilbordów?

Pytanie, czy nacisk na wspólnotę mieszkaniową, dotyczący tego, jakie treści mogą zostać umieszczone na budynku, nie wykracza poza kompetencje prezydenta. Tym bardziej, że nie jest przecież jedynie zwykłym obywatelem miasta. Wcześniej biuro prasowe urzędu wypowiadało się w zupełnie innym tonie.

(…)Miasto nie ma możliwości ingerencji w treść i estetykę zamieszczanych reklam na nośniku, który został zamontowany zgodnie z uzyskanym pozwoleniem na budowę. (…) każdy mieszkaniec, którego dobra są naruszone w związku z tym banerem, może to zgłosić na policję – mówiła w rozmowie z lokalną gazetą Daria Placek z biura prasowego UM w Opolu.

Zdaniem obrońców życia, takie łagodne, oficjalne komunikaty są zakłamywaniem rzeczywistości, a miasto przoduje, jeżeli chodzi o próby kneblowania ust obrońcom życia.

– W Opolu są największe próby wprowadzenia cenzury w regionie. Jedynie tam zostaliśmy na razie skazani. Ani we Wrocławiu, ani w Oleśnicy taka sytuacja nie miała miejsca – mówi Adam Brawata, koordynator regionalny fundacji Pro – Prawo do Życia. – Arkadiusz Wiśniewski po raz kolejny opowiada się po stronie neokomunistycznej Partii Razem. Przypomnijmy, że ostatnio Urząd Miasta wsparł finansowo marsz pederastów. Teraz prezydent posunął się dalej i wzywa do ściągnięcia naszego banneru, na którym są zestawione ze sobą zdjęcia ofiar zbrodni katyńskiej oraz obecnej ustawy aborcyjnej. Polscy oficerowie zostali zabici, bo przeszkadzali w urządzaniu państwa na sposób totalitarny. Dzieci giną, bo totalitarne prawo dalej w Polsce obowiązuje. Sądy chciały zakazać mówienia o obu tych zbrodniach. – podsumowuje Adam Brawata.

[author] [author_image timthumb=’on’]https://proprawodozycia.pl/wp-content/uploads/2016/11/jan-both.png[/author_image] [author_info]Jan Both – Fundacja Pro-Prawo do Życia; komórka Wrocław[/author_info] [/author]

 

...

Więcej interesujących treści

Różaniec pod bluźnierczą restauracją

Zorganizowaliśmy kolejną publiczną modlitwę pod restauracją o bluźnierczej nazwie „Madonna” w Warszawie. Modliliśmy się w intencji nawrócenia jej właścicieli i zadośćuczynienia Panu Bogu. Planujemy niedługo

Kajfaszowa koalicja na drodze do zagłady

Wieści o wskrzeszeniu zmarłego Łazarza dotarły do członków Sanhedrynu, którzy, zaniepokojeni popularnością Jezusa z Nazaretu, mówili do siebie: «Cóż zrobimy wobec tego, że ten człowiek

Nagonka na szpital na Brochowie

Można było się spodziewać, że gdy tylko ministerstwo zdrowia pod wodzą Leszczyny zapowiedziało polowanie na lekarzy, którzy nie chcą zabijać, odpowiednie służby będą szukać kozła

Wesprzyj naszą działalność:

. PLN